Re: Mechanizmy obronne
: 04 lut 2017, 20:23
Ale tu chodzi o przejmowanie cech z osobami bliskimi, bardzo bliskimi, a nie o psychologię w tłumie. Tam to jest konformizm i owszem są zombie, ale do pewnej granicy. Niektórych rzeczy się nie przełamie, jak jakiś głęboko zakorzenionych cech, ale pojedyncze, czemu nie. To że ktoś będzie kuleć, nie znaczy że fizycznie mu coś dolega i że zostanie mu już tak do końca życia, ba, pewno nawet nie będzie kuleć cały czas, ale zdarzy się. Korwina mi żal, bo jego słowa są ciągle manipulowane i potem zamiast rozmawiać na ważne tematy musi się tłumaczyć w każdym programie z tego samego, z oczywistości, których skrajne lewactwo nie ogarnia. Nie oznacza to, że uważam Korwina za poważnego kandydata i zgadzam się ze wszystkim co mówi, ale ma chłop (dziad właściwie) w paru kwestiach racje.